Internet w laptopie - Włochy

[Włochy, Livigno, lato 2008] Postępując z wytycznymi zapisanymi w podstawach internetu za granicą sprawdziłem jakie sieci mam w zasięgu, jakiej mocy i możliwości. Następnie udałem się do miasteczka w poszukiwaniu karty prepaid. Ofert było kilka, pomijając operatorów to mogłem kupić dostęp do internetu bez UMTS oraz taki, który umożliwia połączenia UMTS, HSDPA itp. Garść informacji o tym, co wybrałem:
  • Operator Vodafone
  • Karta nazywa się Vodafone SIM 64k
  • Umożliwiała połączenia w pełnych prędkościach (ja zestawiałem 3.2, bo tyle ma mój modem, ale sądzę, że więcej też by poszło)
  • płaciło się oddzielnie za samą kartę + opłata za pakiet danych sieci 100 godzin za ok. 25 euro (nie pamiętam dokładnie)
  • do zakupu potrzebowałem dokumentu tożsamości (mimo, że to prepaid) - ponoć tak u nich jest, że rejestrują kto kupuje prepaidy
blog comments powered by Disqus